
Te ciasteczka są wprost idealne. Bardzo łatwo się je robi, wyglądają fantastycznie, smakują obłędnie i zachowują świeżość przez co najmniej tydzień (przynajmniej tyle u nas przetrwały). Serdecznie polecam piec je nie tylko na Święta- świetnie sprawdzą się na każdą okazję, a także do codziennej kawy. Ciasto na ciasteczka należy przygotować z wyprzedzeniem- musi się porządnie schłodzić, najlepiej przez noc.
Składniki na ok 40-50 ciasteczek
- 100 gramów masła
- 150 gramów gorzkiej czekolady
- 4 jajka
- 2 szczypty soli
- 1,5 szklanki cukru
- 1 łyżka cynamonu
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 pomarańcza (duża), skórka starta na drobnej tarce
- 1 szklanka cukru pudru do obtaczania ciastek
-
Czekoladę i masło umieścić w misce i rozpuścić w kąpieli wodnej do chwili, aż utworzą jednolitą masę. Odstawić do ostygnięcia.
czy
Jajka zmiksować z cukrem i solą około 5 minut, po czym dodać do nich masę czekoladową i dokładnie wymieszać.
Mąkę połączyć z cynamonem i proszkiem do pieczenia.
Dodać do masy jajeczno- czekoladowej. Dodać startą skórkę z pomarańczy i wszystko dokładnie wymieszać.
Miskę przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na co najmniej 3 godziny, a najlepiej na całą noc.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni C (grzanie góra- dół).
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Ręce oprószyć cukrem pudrem. Z masy formować kulki wielkości orzecha włoskiego (ok 22-25 gramów) i obtoczyć obficie w cukrze pudrze.
Ułożyć na blasze w odstępach. Jednorazowo na blasze mieści się 16 kulek (po 4 sztuki w 4 rzędach).
Piec ok 11 minut- nie przepiekać, gdyż nie będą miękkie w środku.
Wyjąć z piekarnika i całkowicie wystudzić przed zdjęciem z blachy (gorące ciastka są miękkie i nie można ich ruszać dopóki nie wystygną i lekko nie stwardnieją z wierzchu).
Smacznego!
Masę na ciasteczka można zamrozić- wtedy pieczenie należy wydłużyć o 2-3 minuty.