O mojej miłości do czarnego czosnku pisałam już niejednokrotnie. Używam go w swojej kuchni namiętnie, zarówno do dań bardziej wyszukanych, jak i tych prostych, do szybkiego przygotowania na codzień.
To buraczane spaghetti składa się zaledwie z kilku składników, ale dodatek domowego pesto oraz pasty z czarnego czosnku sprawia, że smak staje się głęboki i wielkowymiarowy. Słodki, ziemisty smak buraków przełamuje pieprzna rukola, a kremowość serka koziego przyjemnie kontrastuje z chrupiącymi orzeszkami i nasionami.
Do przygotowania spaghetti użyłam spiralizera. Jeśli nie macie tego sprytnego urządzenia to możecie pokroić buraki w cieniutkie paseczki (julienne) i z nich ułożyć na talerzu kopczyk lub nawet podać w miseczce lub na talerzyku w formie ciepłej sałatki.
Składniki na 2 porcje
- 2 duże buraki, surowe
- 4 łyżki pesto z rukoli (może być również z bazylii)
- 1 łyżka pasty z czarnego czosnku (u mnie od firmy Paszków Farma http://czarny-czosnek.pl/pl/c/Czarny-czosnek-pasta/1/1)
- 1 łyżka oliwy
- garść mieszanych orzechów i nasion (większe orzechy z grubsza przesiekać). U mnie orzechy włoskie i piniowe, nasiona słonecznika i dyni
- 60 gramów kremowego serka koziego
- garść świeżej rukoli
- sól, pieprz
-
Na suchej patelni uprażyć nasiona i orzechy, aż lekko zbrązowieją. Przesypać do miseczki i odstawić na bok.
Buraki obrać i przy pomocy spiralizera pociąć je na długie nitki przypominające spaghetti. Nitki przeciąć w kilku miejscach, aby łatwiej było je jeść.
Na patelnię po prażeniu orzechów wlać odrobinę wody. Podgrzać. Dodać odrobinę soli i ewentualnie pół łyżki oliwy. Wrzucić pokrojone buraki i gotować przez chwilę, aż lekko zmiękną. Nie przegotowywać- buraki powinny być, tak jak prawdziwe spaghetti, lekko al dente.
W misce wymieszać pesto z czarnym czosnkiem i ewentualnie odrobiną oliwy.
Buraki wyjąć szczypcami, pozbywając się ewentualnego namiaru wody. Przełożyć je do miski z pesto i czarnym czosnkiem i przemieszać, aby dokładnie pokryły się emulsją.
Doprawić ewentualnie solą i odrobiną świeżo mielonego pieprzu.
Buraki przełożyć na talerz, starając się uformować zgrabny kopczyk.
Buraki posypać pokruszonym kozim serem oraz mieszanką uprażonych orzechów i nasion. Udekorować świeżą rukolą.
Serwować gorące.
Smacznego!
Jeśli chcecie iść nieco na skróty i jeszcze bardziej uprościć sobie sprawę, do przygotowania tego dania możecie użyć gotowego pesto z bazylii. Ja jednak z całego serca polecam Wam przygotowanie bardzo prostego pesto z rukoli. Przy okazji jest to świetny sposób na wykorzystanie rukoli, która już nieco podwiędła i nie prezentuje się zbyt okazale.
Składniki:
- 100 g rukoli
- 20 g nasion słonecznika
- ząbek czosnku (średni lub duży)
- oliwa
- sól, pieprz
- starty parmezan (opcjonalnie)
- odrobina soku z cytryny
Rukolę, słonecznik, czosnek i ewentualnie starty parmezan umieścić w misie malaksera i zmiksować na pastę. Pod koniec miksowania powoli dodawać oliwę aż pesto osiągnie jednolitą konsystencję. Nie miksować zbyt długo- maleńkie grudki ziaren słonecznika powinny być wciąż wyczuwalne. Doprawić solą, pieprzem i odrobiną soku z cytryny do smaku. Pesto przełożyć do słoika i zalać całkowicie warstwą oliwy. Przechowywać w lodówce w szczelnie zamkniętym słoiku.
