Korzystając z sezonu na brzoskwinie polecam zrobić ten świeży, pyszny owocowy placek. Łatwiejszego i szybszego w wykonaniu przepisu chyba nie znajdziecie. A efekt na pewno Was zadowoli. Oczywiście możecie użyć dowolnych owoców, ja przy pierwszej próbie pozostałam wierna oryginałowi, ale na pewno pokuszę się o inne kombinacje smaków.
Składniki na tortownicę o średnicy 22 cm.
Przepis pochodzi od Julii http://juliasalbum.com.
Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni C (grzanie góra- dół).
Tortownicę o średnicy 22 cm wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia.
Do miski przesiać mąkę, proszek do pieczenia, sodę i sól.
W drugiej misce ubić masło, cukier, jajka na jasny kolor. Zajmie to ok 2-3 minut na wysokich obrotach miksera.
Dodać wanilię i jogurt i ubijać jeszcze ok 1 minuty.
Zmniejszyć obroty miksera. Dodać suche składniki i krótko wymieszać aż wszystko się połączy i nie będzie grudek.
Wylać ciasto do formy. Ułożyć na wierzchu większą część brzoskwiń i borówek. Owoce posypać brązowym cukrem.
Ciasto wstawić do piekarnika na ok 60-70 minut (czas ten może się nieznacznie różnić, proszę sprawdzać patyczkiem). Ponieważ w trakcie pieczenia owoce zapadają się w ciasto, polecam w połowie czasu pieczenia wysunąć ciasto z piekarnika i ułożyć na wierzchu pozostałą część owoców, aby ciasto ładnie wyglądało po upieczeniu.
Po upieczeniu ciasto wystudzić na kratce, nie wyjmując go z formy dopóki całkowicie nie wystygnie. Kiedy będzie gotowe, przełożyć ciasto na talerz. Posypać cukrem pudrem i serwować.